Międzynarodowe szkolenie kadry
Projekt KA 1 w Szkole Podstawowej im. Stefana Okrzei
w Mykanowie
W pierwszym tygodniu ferii zimowych w dniach 11 – 19 stycznia 2020 roku nauczyciele Zespołu Szkolno – Przedszkolnego w Mykanowie w ramach projektu Erasmus+ przebywali na Malcie w urokliwej miejscowości St. Julians.
W składzie 12-osobowej grupy znaleźli się: dyrektor ZSP p. Lidia Kiedrzynek, wicedyrektor p. Elżbieta Rakowska, p. Anika Wasil – nauczyciel historii, p. Ewa Kuban – nauczyciel języka polskiego, p. Katarzyna Noszczyk – nauczyciel języka polskiego, p. Agnieszka Biecek - nauczyciel matematyki, p. Iwona Podlejska – nauczyciel matematyki, p. Tomasz Organa – nauczyciel wychowania fizycznego, p. Mariola Witczak – nauczyciel edukacji wczesnoszkolnej, p. Agata Musiał – nauczyciel edukacji wczesnoszkolnej, p. Krzysztof Witczak – nauczyciel muzyki, p. Agata Nikonowicz – nauczyciel religii.
Celem wyjazdu było uczestnictwo w kursie języka angielskiego organizowanego przez szkołę językową ETI na Malcie. Projekt finansowany przez Unię Europejską dotyczył nauki języka angielskiego, a jego pełna nazwa brzmiała: „Rozwój Kompetencji Kadry Szkolnej w zakresie uczenia się i nauczania języka angielskiego jako języka obcego gwarantem sukcesu edukacyjnego uczniów”.
Bezpośrednio po wylądowaniu Malta powitała nas słoneczną pogodą, bezchmurnym błękitnym niebem, lekkim powiewem wiatru i 18 – stopniową temperaturą powietrza. Od razu po zakwaterowaniu w ekskluzywnym hotelu
„ No Eleven” poszliśmy na spacer po przepięknej okolicy oblanej zewsząd Morzem Śródziemnym.
Od poniedziałku 13 stycznia rozpoczęliśmy kurs języka angielskiego w ETI. Każdy z nas został przydzielony do odpowiedniej grupy zgodnie ze swoimi umiejętnościami językowymi, które wcześniej podszlifował podczas kursu w Polsce. Intensywna nauka prowadzona była codziennie od poniedziałku do piątku w godzinach 9.00 – 14.30. Wśród dokształcających swoje umiejętności językowe najwięcej było zdecydowanie Polaków (ok. 90% wszystkich przebywających w tym czasie w ETI). Stąd też niewielu szczęśliwców mogło liczyć na obecność w swojej grupie ”African man czy chinese man”. Zwykle każda grupa liczyła od pięciu do ośmiu osób pochodzących z różnych zakątków Polski.
Rozszerzaliśmy swoje umiejętności w zakresie gramatyki, wymowy, czy słownictwa. Podczas lekcji wiele też dowiedzieliśmy się o kulturze, zabytkach, czy ciekawych zakątkach Malty, które warto zobaczyć.
Ale oprócz wytężonej pracy nad doskonaleniem języka angielskiego był też czas na wycieczki. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od Mdiny – Miasta Ciszy. To piękne średniowieczne miasto z wąskimi i krętymi uliczkami jest położone na wzgórzu. Niegdyś było pierwszą stolicą Malty. Sam spacer po tym baśniowym miejscu z wysokimi murami w kolorze piaskowca stanowi niezwykłą i niezapomnianą atrakcję. Na szczególną uwagę zasługują czerwone okiennice oraz charakterystyczne kołatki przy drzwiach wejściowych domostw. Warto również zatrzymać się na dłużej przy Katedrze św. Pawła, Muzeum Katedralnym, czy Palazzo Falson.
Kolejnym miejscem na szlaku podróży była Valetta – obecna stolica kraju, założona przez wielkiego mistrza Zakonu Kawalerów Maltańskich Jeana Parisot’a de la Valette. Mogliśmy tutaj podziwiać Pałac Wielkiego Mistrza, czy Kontrkatedrę św. Jana, która skrywa najsłynniejszy maltański obraz, jakim jest realistyczne dzieło mistrza Caravaggio „Ścięcie Jana Chrzciciela”. Oszałamiający widok na morze rozciąga się natomiast z Wyższych Ogrodów Barrakka. Nieco niżej z fortu św. Pawła i św. Piotra usłyszeliśmy potężny wystrzał armatni. W ten sposób niegdyś ogłaszano, która jest godzina. Obecnie ceremonia jest pozostałością brytyjskiej obecności na Malcie. Oczywiście można było też podziwiać Valettę od strony morza. Rejs po zatoce daje możliwość zobaczenia nadbrzeża, czy zabudowań miast usytuowanych po drugiej stronie zatoki.
Każdy dzień obfitował w niezwykłe wrażenia i miejsca. Tych z pewnością dostarczyło używanie języka angielskiego w codziennych sytuacjach np. podczas zamawiania posiłków w restauracjach, robienia zakupów w centrum handlowym, czy podczas korzystania z podróży komunikacją miejską Malty
Trudno też opisać, czy nawet wymienić miejsca, rzeczy, które mogliśmy zobaczyć, czy nawet zasmakować. Była to naprawdę podróż nie tylko w głąb niewielkiej wyspy zamieszkanej zaledwie przez 480 - tysięczną populację, ale również w głąb samego siebie. To jednak nie koniec tej niezwykłej przygody z językiem angielskim. Będzie ona kontynuowana w przyszłym roku. Być może wrócimy na Maltę.